czwartek, 1 października 2015

784.-785. Studenckie śniadania.

 wczorajsze, moje: kasza jaglana z jajkiem, śliwkami, domowym dżemem z czereśni, prażonymi wiórkami kokosowymi i pestkami dyni
Kamila: kasza gryczana ze śliwkami, dżemem truskawkowym, prażonymi wiórkami kokosowymi i pestkami dyni

dzisiejsze, moje: kasza jaglana z marchewką, jajkiem, śliwkami i domowym masłem orzechowym
Kamila: kasza gryczana ze śliwkami, dżemem truskawkowym, domowym masłem orzechowym i czekoladą

Jak widać, nasze studenckie śniadania to nic ciekawego :D ale za to smacznie! :D Studia mijają przyjemnie :) Aczkolwiek i tak będę starała się przenieść na kierunek, na którym najbardziej mi zależy. Dzisiaj lecę załatwić ostatnie sprawy i chyba koniec latania po każdej części uczelni :D

10 komentarzy:

  1. Uwierz mi, moje śniadania w roku akademickim były jeszcze mniej ciekawe - szybko buła i wybieganie na zajęcia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic ciekawego?! Przecież zdrowe pyszności! a to w akademiku wcale nie takie łatwe ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie dziwne, że studia mijają ci przyjemnie bo to dopiero początek, więc musi być przyjemny ;p ciekawe co powiesz po pierwszej sesji ;p hmm Twoje śniadanie lepsze ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Niby nieciekawe, a jednak bardzo pyszne i pożywne, a to najważniejsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę, jak można chłopaka przekonać na miseczkowe śniadania :D

    OdpowiedzUsuń
  6. wracasz na weekendy do domu?

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak na studenckie śniadanie, to na bogato :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jaki to kierunek? :)

    OdpowiedzUsuń