sobota, 3 października 2015

786.-787. Na biegowy weekend.

 wczorajsze: kakaowa marchewkowa owsianka z brzoskwinią, jajkiem i wiórkami kokosowymi

dzisiejsze: dyniowy krem jaglany z jajkiem, sosem śliwkowym i cyamonem w słoiczku po maśle orzechowym/ w miseczce z tahini

Na weekend wróciłam do domu :) Wczoraj prosto z dworca pojechałam na stadion, aby pobiec test Coopera. Ustanowiłam kolejny rekord wśród kobiet w Koninie (wiosną też mi się to udało :P) Jak się później okazało podobno zostałam przebita. Ale kumpel, który mnie o tym poinformował miał wątpliwości co do dystansu biegaczek, więc napisałam do organizatora i czekam na wiadomość zwrotną :D 
W niedzielę za to biegnę w Licheniu, dyszka :D Pierwszy bieg organizowany w Licheniu, ciekawe jak im to wyjdzie :D

4 komentarze:

  1. Obie wersje pyszne ale krem jaglany bardziej do mnie przemawia, ten sosik - mniam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodko i pysznie :) Ciekawi mnie to masło orzechowe - jeszcze takiego nie widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masło orzechowe, tahini i ciepła micha kremu jaglanego i jestem w niebie :)

    OdpowiedzUsuń