niedziela, 5 października 2014

432. Jesień na dobre.

owsiany omlet na soku pomarańczowym z suszoną żurawiną (w środku) podany z figami, świeżymi orzechami włoskimi i miodem

Piękną mamy jesień tego roku! Cieplutko i słoneczko świeci :D Mogłoby być tak cały czas :D 
A wczoraj na deser zaserwowałam czekoladową lawę z pomarańczową nutą w towarzystwie fig :D 

10 komentarzy:

  1. Nigdy w ten sposób nie kroiłam fig, wyglądają pysznie!:D Ukradłabym Ci ten gruby omlet, uwielbiam Twoje śniadania!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki grubaśny omlet! :D
    Jak patrzę na to czekoladowe cudo to się rozpływam *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś moją mistrzynią. Wspaniale wszystko wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ta lawaaa *-*
    jezu ale to obłędnie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze wszystko tak pysznie się prezentuje ! :D a figi uwielbiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Figa niestety nie jest dla mnie ;p Nie lubimy się :) ale Twoje smakołyki wyglądają przesmacznie :D

    OdpowiedzUsuń