haha ja bym też tak pewnie wygląła w spodniach ojca :D więc h5!a placuszki to bym takie zjadła!
Ale góra granatowych ziarenek! Cudownie to wygląda. :)Mogłabyś 2 spódnice sobie z tych spodni zrobić. ;)
Idealnie podane placki! Wyglądają bardzo apetycznie :)A może to jednak spódnica? :D
I to 2 w 1 :DŚwietny kolor wybuchowej posypki :)
hahah :DPrzed rozkrojeniem granata zastanawiałam się z mama jaki będzie kolor :D Bo ostatnio trafił mi się bladzioch, a ten jest przepiękny!
To naprawdę spodnie Twojego taty? Trochę duży jest ;0 A śniadanie ideolo :)
Mój tato to kawał chłopa nieoblanego tłuszczem ;) Facet ma być duży.
hahaha, nowa moda na spodnie ^ :Dplacki i posypka genialnie się komponują :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
nie mogę się napatrzeć, poważnie, ten granat tak cudownie wygląda z tym brązowym kolorkiem :D
Świetne placuszki na pożywne śniadanko ;)
placuszki serio wybuchowe *.*'hahaha uśmiałam się z tego zdjęcia :D !
pycha ;)
haha ja bym też tak pewnie wygląła w spodniach ojca :D więc h5!
OdpowiedzUsuńa placuszki to bym takie zjadła!
Ale góra granatowych ziarenek! Cudownie to wygląda. :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś 2 spódnice sobie z tych spodni zrobić. ;)
Idealnie podane placki! Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńA może to jednak spódnica? :D
I to 2 w 1 :D
UsuńŚwietny kolor wybuchowej posypki :)
hahah :D
UsuńPrzed rozkrojeniem granata zastanawiałam się z mama jaki będzie kolor :D Bo ostatnio trafił mi się bladzioch, a ten jest przepiękny!
To naprawdę spodnie Twojego taty? Trochę duży jest ;0
OdpowiedzUsuńA śniadanie ideolo :)
Mój tato to kawał chłopa nieoblanego tłuszczem ;) Facet ma być duży.
Usuńhahaha, nowa moda na spodnie ^ :D
OdpowiedzUsuńplacki i posypka genialnie się komponują :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńnie mogę się napatrzeć, poważnie, ten granat tak cudownie wygląda z tym brązowym kolorkiem :D
OdpowiedzUsuńŚwietne placuszki na pożywne śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńplacuszki serio wybuchowe *.*
OdpowiedzUsuń'hahaha uśmiałam się z tego zdjęcia :D !
pycha ;)
OdpowiedzUsuń