makaron z kremem miętowo-miodowo-cytrynowym z awokado z jajkiem, nektarynką, śliwką i malinami
To był bardzo pyszny wybór na śniadanie!
Na wczorajszą kolację też był makaron :D Niby dwa takie same dania, ale znacznie różniące się od siebie :D
po lewo dla K.: z cukinią, boczkiem, jajkiem, kurczakiem, serem i śmietaną
dla mnie po prawo: z cukinią, kurczakiem, jajkiem i odrobiną sera
Obydwie wersje był pyszne :D Dla porównania jeszcze kcal haha wersja Kamilowa miała około 1200 kcal, a moja z 400-500 :D
Buziaki! <3
Ale makaronowo u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńchyba bym się nie odważyła na takie połączenie makaronu, awakado i jeszcze jajka!
OdpowiedzUsuńBtw. te jajko to w formie surowej?
Zaparza się dodając je do gorącego makaronu ;-)
UsuńSkoro patrzysz na kalorie, to chyba te placki z pięcioma łyżkami masła orzechowego i inne mega porcje to też Kamila? :-)
OdpowiedzUsuńJa nie patrze na kcal, Kamil za to tak i z ciekawości Mu policzylam. Z reszta, pokaż mi kiedy jadłam placki z pięcioma łyżkami pb?
UsuńWygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zielone wygrywa! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam:
http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
:)
Każde pyszne! A kalorie to tylko cyferki i liczą się tylko wtedy, jeśli Ty je liczysz ;)
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
Świetna ta pasta! Genialnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie wiem który makaron bardziej mi się podoba, ale chyba wybieram Twoją wytrawną wersję ;)
OdpowiedzUsuń