niedziela, 10 sierpnia 2014

376. VI Bieg o Laur Św. Wawrzyńca

 batoniki owsiane, renklody

Wczoraj brałam udział w kolejnych zawodach. VI Bieg o Laur Św. Wawrzyńca. Potwornie ciężko było. Nie dosyć, że pogoda nas nie żałowała to trasa też była trudna. Biegliśmy chyba po każdej możliwej nawierzchni XD Miejsca z cieniem to była może 1/4 całej trasy. Całe szczęście, że po drodze stały wozy strażackie, które lały wodę z węża i to było najlepsze co mogli wymyślić na wczorajszy start. Nie powiem, miałam myśli żeby zejść z trasy, ale od razu wyrzucałam je z mojej głowy :D Po drodze były dwa przystanki na wodę, z których oczywiście skorzystałam. Bo ja bez wody podczas biegu to jak bez nogi. Pod koniec trasy poznałam przemiłego Pana Łukasza, z którym wdałam się w krótka pogawędkę :D Dobiegnięcie do mety było uczuciem wprost niebiańskim hahaha :D Jak się później okazało: zajęłam pierwsze miejsce w swojej kategorii! Jako nagrodę otrzymałam wianek laurowy oraz voucher na 150zł do wykorzystania w sklepie sportowym. Bardzo się cieszę z tego vouchera, ponieważ planowałam zakup nowych butów :D Organizacja bardzo dobra, ale atmosfera średnia. Aczkolwiek było super! 
Więcej zdjęć dodam jak będą wstawione do internetu przez fotografów ;)

6 komentarzy: