dyniowe pomarańczowo-cynamonowe babeczki z powidłami, nektaryną i winogronem
Kompletnie zapomniałam, że mam dzisiaj imieniny! hahaha :D Dopiero siostra rano mi przypomniała smsem z życzeniami :D A babeczki idealnie pasują na mini świętowanie :D
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Patrycji! :D
Przepis
-2 łychy mąki
-5 łych dyniowego puree
-1 jajko
-1/4 szkl. soku pomarańczowego
-skórka otarta z jednej pomarańczy
-cynamon, gałka muszkatołowa, imbir
-szczypta soli
-łyżeczka oleju
-garść posiekanych orzechów włoskich
-1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1 łyżka cukru pudru
Mąkę wymieszać z przyprawami, cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia. Białko ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodać żółtko, puree, olej, sok i skórkę z pomarańczy i delikatnie wymieszać. Wlać do mieszanki mącznej, wymieszać. Dodać posiekane orzechy i ponownie zamieszać. Wylać ciasto do foremek i piec 25 minut w 185stopniach.
No to wszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńBabeczki fantastyczne *.*
pychotka, wszystkiego najlepszego ;)
OdpowiedzUsuńto wszystkiego najlepszego :*
OdpowiedzUsuńdyniowe eksperymenty u Ciebie się nie kończą!
Pysznie uczciłaś początek tego dnia :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego! :*
OdpowiedzUsuńPorwałabym biedrone!
Najlepszego :* Pysznie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam dyniowo- pomarańczowe kombinacje :D
oooo zdążałam przed północą :D Wszystkiego Najlepszego z okazji imienin :) Spełnienia marzeń i wiele inspiracji :)
OdpowiedzUsuńBabeczki na imienny czemu nie :D i to jeszcze w taki wydaniu :D Oj dynia zawładnęła blogosferą :D