poniedziałek, 27 lipca 2015

723.-724.

 wczorajsze: kakaowo-dyniowy krem jaglany z jeżynami, jajkiem, pestkami dyni i suszonymi śliwkami

dzisiejsze: marchewkowe jaglane placki z borówkami, agrestem i porzeczkami, ciasto czekoladowe z kremem czekoladowym

Po odpuście. Trochę pyszności zostało, więc trzeba wyjeść :D
Wczoraj obrabowałam wujka z owoców :D
borówki, czerwony agrest i białe porzeczki

Ciasta, które zrobiłam to ciasto czekoladowe z kremem czekoladowym i cytrynowiec :D

Oprócz kostki brzoskwiniowej na zamówienie wykonałam też malinową piankę, która prezentowała się oto tak:

A w sobotę w parku linowym było GENIALNIE!

Na zdjęciach mój chłopak ;)

Buźki! <3

8 komentarzy:

  1. ale tutaj dobroci i słodkości! Chociaż ja bym porwała wczorajsze śniadanie najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja po proszę o te owoce! ich nigdy za wiele :)
    prawdziwy cukiernik z Ciebie! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ciast to najbardziej spodobala mi się malinowa pianka, idealna!
    A połączenie marchew i kasz jaglana to już podstawa u Ciebie chyba ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę tych owoców! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. o jaaa !!!tyle dobroci ! :D
    a do parku też bym się chętnie wybrała, ale jeszcze nie miałam okazji ! może kiedyś ? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, jeżyny biją po oczach :D
    Porwałabym czekoladowe ciacho!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku, ile owoców! Dużo bym za takie pudło dala :) I za dyniowy krem z jeżynami <3

    OdpowiedzUsuń