środa, 15 kwietnia 2015

621. Z domowym masłem orzechowym.


kakaowo-pomarańczowy* krem jaglany z daktylami, jajkiem, pomarańczą, domową czeko-wiśnią i domowym masłem orzechowym z ziemnych

Wczoraj na wieczór nie miałam co robić, tak tak, klasa maturalna, a ta nie ma co robić :D hahah więc przypomniałam sobie o istnieniu orzeszków ziemnych w mojej szafce. Nie przepadam za nimi w wersji saute, więc ukręciłam maseło :D Z ogromnymi kawałkami orzechów!

Wczoraj nie byłam w szkole, a dziś jadę na moje ostatnie zawody sportowe międzyszkolne :( 1km przełajów, pocisnę na maxa :D I zastanawiam się czy warto wrócić na matmę, polski i wychowawczą XD

14 komentarzy:

  1. MASŁO ORZECHOWE, moje uzależnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Domowe masełko nie przebije chyba żadnego sklepowego! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te domowe masła są najlepsze, ale niestety po ostatnim mój blender nie przeżył, więc zadawalam się tym z Lidlla :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Domowe masła mogą nigdy się nie kończyć <3

    OdpowiedzUsuń
  5. uczyć się pilnie, a nie się obijać i masła orzechowe kręcić ;p chociaż z drugiej strony nauka nie ucieknie, a masło orzechowe zawsze chętnie się zje :D

    OdpowiedzUsuń
  6. domowego masła nic nie zastąpi :D

    OdpowiedzUsuń
  7. kakao i pomarańcza, a to jeszcze w kremie, ja przepadłam! :O

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój blender chyba by umarł, gdybym spróbowała ukręcić masło :c

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaaa jestem ciekawa jak Ci poszło :D
    A za masło orzechowe domowo to dałabym się pokroić :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że mi takie masła nie wychodzą ;C

    OdpowiedzUsuń
  11. Domowe zdecydowanie najlepsze. Kupne się nie umywają. ;)

    OdpowiedzUsuń