płatki jaglane z jajkiem, borówkami, domową czeko-wiśnią, domowymi jeżynami w syropie, domowym masłem orzechowym z włoskich i cukrem trzcinowym
Mam nadzieję, że takie śniadanie mi starczy ze względu na wczorajszy odbyty wieczorny bieg :) Mój najdłuższy jak na razie dystans i chcę więcej i więcej! :D
Polecam włączyć w pełnym rozmiarze :D
Buźki <3
szczęka mi opadła, jak zobaczyłam to zdjęcie na ig.. jesteś nie do pokonania! :D
OdpowiedzUsuńWow, gratuluję!!! :)
OdpowiedzUsuńŁał, łał łał! Gratuluję :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam! Niesamowite tyle przebiec :D
OdpowiedzUsuńjak patrzę na ilość kilometrów to aż nie wiem co napisać xD ja jestem w szoku, a Ty jesteś megamocna :D
OdpowiedzUsuńWow!!! Nie zostaje mi nic innego, jak tylko pogratulować niesamowitego wyniku! :D
OdpowiedzUsuńno nie powiem, kopara mi opadła ! :D GRATULACJE ! :D
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
O matko, jaki wynik! Dobrze, że po drodze nie padłaś :D
OdpowiedzUsuńWow, gratuluję wyniku! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje;)
OdpowiedzUsuńSuper, gratulacje!
OdpowiedzUsuńObserwuję. :-)