niedziela, 21 czerwca 2015

688. Nektarynka w omlecie i obiad.

kakaowy omlet jaglany z nektarynką, domowym dżemem czereśniowym, domowym masłem orzechowym z włoskich i suszoną żurawiną

Wczorajszy dzień lepszy niż się spodziewałam! :)

Przedstawiam Wam mój wczorajszy obiad :D Ostatnio mam fazę na jednogarnkowe pod tytułem "wrzuć wszystko do gara, idź w piździec i przyjdź za godzinę" :D
pomidorowy gulasz z kurczaka w drożdżowymi, ziołowymi bułami

Uśmiechniętego! :)

13 komentarzy:

  1. No, no trochę się dzisiaj zgrałyśmy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. W pierwszej chwili myślałam, że to jakieś ciasto, a tam pod spodem się jednak gulasz kryje :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nektarynka i kakao - bardzo to lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super omlet i świetny obiad!
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. śniadanie śniadaniem, ale dzisiaj ten obiad wygrał- przysięgam że NIGDY nie widziałam takiego sposobu przyrządzania tego typu potraw (mam na myśli te buły na wierzchu)- o rety! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam zgadnąć co to zanim przeczytałam podpis i jestem pod równie wielkim wrażeniem co Ty :P PS. często praktykuję właśnie obiady takie jak to opisałaś xD

      Usuń
    2. Hahah inspiruję B-) hahhaha :D

      Usuń
  6. obiad to jakaś rewelacja! pierwszy raz widzę coś takiego, ale wiem że jadłabym :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Można prosić o przepis na gulasz?

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ja lubię nektarynki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, ten gulasz to ja musze zrobić w wersji wege :D

    OdpowiedzUsuń