niedziela, 12 lipca 2015

709. Pierwsze przydomowe morele.

cukiniowy omlet jaglany z masłem orzechowym, czereśniami i morelami

Pierwsze w tym roku morele nareszcie dojrzały! Nie umywają się do tych kupnych, przesmaczne! :D 
Wczoraj bardzo aktywny dzień, lubię to :D Rano bieganko, a po południu Kamil zabrał mnie na basen, ostatni raz byłam chyba w podstawówce :D Świetna zabawa i chce jeszcze hahah :D 
A dziś znowu wybieramy się na Złotą Górę, więc na pewno zrobię jakieś zdjęcia! 

Po basenie apetyty bardzo dopisywały, więc zaserwowaliśmy sobie drobiowe burgery z kanapkami :D

A teraz już uciekam, słonecznego dnia! :D

6 komentarzy:

  1. Slinka mi pociekla patrzac na te burgery, swietny pomysl! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. A u Ciebie jak zawsze bardzo aktywnie i pozytywnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Za basenami to ja nie przepadam, ale za bieganiem, omletami i morelami jak najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. MoreLOVE ♥
    Za burgerami drobiowymi nie przepadam, ale za basenem bardzo :D
    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń