środa, 1 kwietnia 2015

608. W papajowej miseczce.

cukiniowa owsianka z daktylami z domowym dżemem czereśniowym (na spodzie), masłem orzechowym i miąższem z papaji

Taka odmiana od tradycyjnej miseczki :D
No to ostatni dzień i wolne! NARESZCIE :D

Wesołej środy! :)

15 komentarzy:

  1. A ja początkowo myślałam, że masło orzechowe to ser i że to na wytrawnie.... hahaha chyba jestem niewyspana :P Nie jadłam papai, a chciałabym spróbować wreszcie, bo póki co to tylko w tej kandyzowanej, przesłodkiej i pewno mającej niewiele wspólnego z prawdziwym smakiem próbowałam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że szalejesz z cukiniowymi ostatnio:D
    Papaji nie jadłam, chociaż chcętnie byn spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, że cukiniowej nie jadłam od ponad roku? Toż to skandal! XD

    OdpowiedzUsuń
  4. miseczka bomba :D jej zawartość też całkiem smaczna ;) a papai ne jadłam, ale rozumiem, że jej miąższ to ten czerwony(?) w kokilce? bo myślałam, że papaja jest w środku innego koloru ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest taka pomarańczowo-zółta wpadająca właśnie w czerwień :D

      Usuń
  5. Piąteczka za czereśniowe przetwory :D Fajnie podałaś tą owsiankę :D Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie: http://jagodzianacoffee.blogspot.com/2015/03/konkurs-zapraszam.html Zapraszam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uff już mamy wolneee :D
    świetna ta miseczka, a zawartość jeszcze lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fantastyczny pomysł :D I jak fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pomysłowo podane :D takk ! w końcu wolność :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio prawie kupiłam papaję! I zrobiłam ten błąd, że ją odstawiłam, a do koszyka powędrowały truskawki.. ale żałuję! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę koniecznie kupić papaję!:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Wczoraj miałam kupić papaję, gdy byłam w tesco, ale zrezygnowałam, ugh. A mogło być tak pięknie, jak u ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę tej papai! Ja nigdy nie jadłam :(

    OdpowiedzUsuń