wtorek, 5 maja 2015

641. Przedmatematyczny kop.

kakaowo-cukiniowe płatki gryczane z jajkiem, kiwi, sezamem, suszoną żurawiną i miodem eukaliptusowym

Z wczorajszego polskiego jestem bardzo zadowolona! :D Jedno zadanie polegało na podaniu tytułu i autora krótkiego wiersza. Na początku przeczytałam i sobie myślę "Matko, nie wiem. Wrócę do tego później." Na koniec wróciłam, czytam, czytam i tak mówię "pasuje mi tu Adam Mickiewicz, ale utwór? A napiszę sobie Pana Tadka." I co się okazało? Mam to zadanie dobrze hahahahah :D Temat pracy też bardzo przyjemny, łatwy, aczkolwiek trochę namieszałam w tej pracy XD
Dziś matma! Jedziemy z tym koksem! :D

A pochwalę się, że wczoraj poprawiłam swoją życiówkę na 10km o 40 sekund :D I teraz mam cudowny czas 46:46 min :D

Buźki <3

10 komentarzy:

  1. Wow, ale ty masz dużo pozytywnej energii, idealne podejście!:D
    Gratuluję rekordu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam z Tadkiem to samo! :D
    Już to pisałam, ale... mega szacun, serio! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. WWooWW ! Kochana, czas powala :D . Gratulacje ! :)
    Taka micha pyszności i matma nie straszna :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Matma - masakra. Mam nadzieję, że nie było źle :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiwi w owsiance, czyż to nie brzmi i nie wygląda cudownie? :) Gratuluję wyniku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratki, bicie swoich rekordów to świetna frajda ;D
    I oczywiście gratuluję te polskiego, mam nadzieję, że matma też okazała się łatwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję wyniku! :D
    A śniadanko porywam, bo płatków gryczanych jeszcze nie jadłam ;)
    Zapraszam:
    http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
    :)

    OdpowiedzUsuń