piątek, 31 lipca 2015

728. Pomarańczowy kokos.

karobowy krem jaglany z cukinią, jajkiem, jagodami, masłem kokosowym i domową czeko-wiśnią

Pomarańczowe masło, bo miałam akurat kolorowe wiórki :P
Wczoraj byłam na jagodach, drugi raz w życiu i trochę ich nazbierałam :D Ale i tak bez szału :P

Dziś wybieram się do Poznania, znowu. Są wolne miejsca na wydziale, na który chciałam iść, ale na innym kierunku. Jeśli mnie przyjmą to będę się starała o przeniesienie na mój wymarzony kierunek po pierwszym semestrze :)

A jutro z kolei mój debiut. A mianowicie debiut w półmaratonie ulicznym. Start o 10. Mam stracha, bo ten tydzień był ciężki, a ja czuję się zmęczona. Ale przebiegnę na pewno :)

<3

6 komentarzy:

  1. faktycznie te masełko ma cudowny kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie i kolorowo. Koocham jagody!
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. To masło brzmi bardzo zachęcająco! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masło kokosowe? Wyobrażałam sobie, że jest białe :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale to masło się cudnie rozpuściło <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie jagodozbiory się ceni :D Ja wiem, ze dasz radę. :)

    OdpowiedzUsuń