piątek, 26 czerwca 2015

693. Wiśnie, kokos i cukinia to dziś Twoja jest rodzina.

kakaowy krem jaglany z cukinią, mleczkiem kokosowym i wiśniami

Ta jest, poznajecie powoli moje suchary :D hahah

Wczorajsza kolacja wyszła mi przeprzepyszna! Koniecznie zróbcie jak macie trochę mleczka kokosowego w lodówce :D
makaron w sosie kokosowo-orzechowym z kurczakiem i brokułem

Przepis:
-garść makaronu
-filet z kurczaka
-pół szklanki mleczka kokosowego
-1 łyżka masła orzechowego crunchy
-ugotowany brokuł 
-kilka ząbków czosnku
-sól, pieprz
-sok z połowy cytrny
-suszony tymianek

Kurczaka pokroić w kostkę. Zamarynować w kilku łyżkach mleczka kokosowego, czosnku, soli, pieprzu i tymianku. Odstawić na kilka godzin. Makaron ugotować. Kurczaka przesmażyć, dodać ugotowany makaron i brokuła. Dodać resztę składników i chwilę wszystko przesmażać. Smacznego! :)

A co do wypieków :) 
pianka z jogurtu greckiego i mleczka kokosowego na ciasteczkowym spodzie z borówkami i galaretką

ciasto czekoladowe z owocami leśnymi i galaretką

jabłecznik

Brakuje tu jeszcze sernika, babeczek z truskawkami i prezentu ode mnie, czyli mini Pavlovych, które można nadziać ;) Wczoraj je wykonałam w kształcie serca, ale kompletnie mi nie wyszły, w związku z czym w piekarniku suszy się kolejna porcja w kształcie koła :D A potem na warsztat idą babeczki. Resztę zdjęć dodam jutro ;)

Buźki!

14 komentarzy:

  1. Dokładnie! Bardzo słodziutki post :)
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje dzisiejsze śniadanie wygląda pięknie *.*
    A ciasto czekoladowe porwałabym całe!

    OdpowiedzUsuń
  3. nawet nie czujesz kiedy rymujesz ;p ale to dobrze, to dobrze jakiś rozweselacz w towarzystwie musi być ;) o rany tee ciasta *-* no ekhem smaczne musiały być ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Boże ja rymy tworze :D
    Sniadanie finezyjne, ale cała ta reszta! Oczopląsu dostałam. Przydałoby się takie slodkie wariactwo na dzisiejszy wieczór :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle dobra w jednym poście :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Połączenie smaków na śniadanie epickie wręcz, bo wszystko ze sobą perfekcyjnie współgra :) propozycja obiadowa też bardzo ciekawa, nie jadłam takiego hmm... egzotycznego (?) kurczaka :D a o ciastach pisać nie muszę... zdjęcia wyrażają wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzie ty to tak wszystko wypiekasz i kto to wszystko u Ciebie zjada? :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak słodziutko <3
    Podobają mi się te wiśniowe esy-floresy w mleczku kokosowym. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ty to masz rękę do wypieków! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ile słodkości! Fajnie, że dostajesz takie zamówienia - sama bym nie pogardziła ;)

    OdpowiedzUsuń